ZR Gosia

Z tym skrapem jest związana pewna historia, którą Gosia sama opowie:

“To zdjęcie czekało na scrapa od wakacji. Podczas jednego leniwego dnia Pat wymyślił sobie, że chce mieć tatuaż. Matce nie wiele trzeba było  – złapałam czarny żelopis. Przez cały dzień Patek dumnie prężył na ramieniu moje dzieło …a wieczorem tatuaż zniknął w kąpieli.”

skrap_z_tatuażem_Gosi

Przyznajemy, że tatuaż wyszedł naszej Złotej Rączce bardzo profesjonalnie 😀 Chyba nikt by nie poznał, że dzieło wykonała żelopisem! A papiery z kolekcji “Mały Lord” także przeszły niezłą metamorfozę i zmieniły swoje oblicze na plażowo-kolorowe.

skrap_z_tatuażem_Gosi_detale1 skrap_z_tatuażem_Gosi_detale2

 

 

Do wykonania tej pracy Gosia wykorzystała następujące produkty:

dwustronny papier Mały Lord - Czerwony Latawiec guziczki do ozdabiania 18 szt. - zestaw chłopięcy zestaw stempli przezroczystych Cuteworld - Boy dwustronny papier Mały Lord - Psoty i Śmieszki
farba akrylowa z aplikatorem Dabber - Willow pojedynczy stempel gumowy ślad po szklance mały tusz pigmentowy do stempli i embossingu - turkus farba akrylowa z aplikatorem Dabber - Cool Peri

Jedna odpowiedź na “Tatuaż i jego historia :)”

  1. 1

    Gosia, ja się do Ciebie zgłaszam żebyś mi strzeliła tatuaż z latarnią morską! Świetny, wakacyjny skrap 🙂

Napisz odpowiedź