Dziś będzie romantycznie-onirycznie, bo przedstawiamy kolejne produkty do scrapbookingu pod sztandarem “Latarni morskiej”, a są nimi …

zestawy papierowych kwiatków w kolorach białym i kremowym.

 

Każdy zestaw składa się z kwiatków w 2 kształtach (hortensja i margerytka), w 2 rozmiarach (małe 3-3,5cm i duże 4,5-5cm). W zestawie jest 60 szt. kwiatków.

 

zestaw bialy

 

zestaw kremowy

 

 

 

Od tej pory rusza kolejne Blog Candy, w którym do zdobycia jest poczwórny zestaw kwiatków!

 

blog candy - 4 zestawy kwiatkow

 

Aby wziąć udział w naszej zabawie wystarczy spełnić tylko jeden warunek – wpisać się w komentarzach odpowiadając na pytanie “Czy lubisz kolorować białe kwiatki? A jeśli tak, to czym/w jaki sposób?” 🙂 Mamy nadzieję, że zasypiecie nas inspiracjami! Zapraszamy do wpisywania się do najbliższej niedzieli, do godz. 21.

Przypominamy także, że ciągle trwają zapisy pod postem z Blog Candy, w którym można wygrać zestaw kolorowych tuszów –> klik

 

Jutro zapraszamy na następną odsłonę nowych produktów

naszej marki “Latarnia morska”!

250 komentarzy na “kolejna odsłona nowości “Latarnia morska” i BLOG CANDY”

  1. 151
    Anna says:

    Białe – najczęściej zostawiam bez ozdabiania, jedynie ćwiek, nit, kropka akrylowa na środek, ale i zdarza mi się tuszowanie, barwienie herbatą, posypywanie brokatem, malowanie lakierami do paznokci (tak, do paznokci;-), cienkopisami z brokatem..Pozdrawiam

  2. 152
    Zuzanna says:

    Zdarza się, że białe kwiatki koloruję pisakami oraz dekoruję ćwiekiem…
    🙂

  3. 153
    marikodzi says:

    Brzegi kwiatków można potraktować tuszem, oczywiście marki Latarnia Morska :D:D:D
    Ja dorysowuję środeczki i wzorki cienkopisem.
    Można maznąć farbą akrylową, prawie że suchym pędzlem, tak żeby w zagłębieniach kwiat pozostał biały.
    Można popryskać szczoteczką do zębów, też akrylem lub złotolem, przy okazji traktując kwiatek jako szablon na papierze.

  4. 154
    Monika says:

    nie ma co ukrywać, z białymi kwiatuszkami można pofantazjować: tusz, kawa, herbata, pisaki… co tylko dusza zapragnie 🙂

  5. 155
    Karola says:

    Białe kwiatki zwykle zostawiam takie jakie są mają swój urok. Czesem jednak kiedy potrzebuję zdarza mi się przytuszowac ich brzegi.

  6. 156
    EwCik says:

    Uwielbiam biel białych kwiatków i u mnie białe pozostają zawsze białe 🙂

  7. 157
    Kasia says:

    Białe kwiatuszki maja swój urok, zazwyczaj zostawiam je białe bez żadnych transformacji 🙂 a w środku dodaje koralik w różnych kolorach, czasami cekin, kropkę akrylową, czasami barwie suchą pastelom lub cieniem do powiek :).

  8. 158
    Ania says:

    Czasem tuszuję,czasem maluję ale bardzo często zostawiam takie jakie są(zwłaszcza białe kwiatki),ewentualnie dekoruję ćwiekiem.

  9. 159
    talina says:

    Ja używam najczęściej z ćwiekiem, guzikiem, perlen penem lub glossy accentem w środku bez kolorowania – są piękne, bo są białe. Czasami jednak mi się zdarza pokolorować i tutaj działam tuszem, pękającymi farbami lub brokatowymi piórami żelowymi…

  10. 160

    Białe kwiatki sa najpiekniejsze gdy ….. są beżowe, kremowe, pastelowe 🙂 dlatego kupuję właśnie pastelowe. Jeśli mam zmienić kolor kwiatka to najszęściej stosuję tusz, farbę, napar z kawy lub herbaty. Przyznaję jednak, że najchętniej pozostawiam kolor oryginalny z dodatkami np ćwieków, czy wstążki.

  11. 161
    PATRYCJA says:

    Lubię delikatność i subtelność czystych kwiatków.
    Oczywiście zdarza mi się dosyć często podrasować kwiatki nadając im pożadany odcień i sznyt.
    A wszystko zależy od potrzeby…. i mojego humoru.
    Wtedy wszystko idzie w ruch: farby , markery, tusze , kredki , brokat w keju ,kawa , herbata, kalki nawet kolorowe papiery którymi pocieram kwiatki.
    wszystko zależy od naszej fantazji:)

  12. 162
    Habka says:

    Myślę, że takich jasnych kwiatków nie ma co dodatkowo barwić. Wystarczy ich urodę podkreślić ładnym guzikiem lub ćwiekiem. Od dłuższego czasu kusi mnie jednak próba zabarwienia przy pomocy kawy…

  13. 163
    Dorota says:

    Lubię czyste barwy, ale bywa, że kwiatek trzeba dosmaczyć tuszem, herbatą, brokatem, rosą albo jak za króla Ćwieczka sokiem z buraka czy trawy, płatkiem róży… a żeby zmienić mu charakterek wcisnąć ćwieka, przyszyć guzik przykleić koraliki, cekiny i inne przydasie

  14. 164
    Agnieszka says:

    Białe kwiatki maja to do siebie że zarówno ich czysta barwa jest ładna ale ta czystość daje dość duże pole do manewru koloryzacji i można przy nich zaszaleć z czymkolwiek co nada im kolor:)

  15. 165
    Julita says:

    Nigdy nie miałam białych kwiatków, ale potraktowałabym je kredkami akwarelowymi 🙂 Poza tym same w sobie są urocze 🙂

  16. 166
    Tusia says:

    Ależ dużo jest komentarzy – brawo 🙂 Gratulacje – widać, że wasz sklep jest często i tłumnie odwiedzany 🙂 Kwiatków dotychczas nie kolorowałam, ale właśnie wczoraj zaczęłam się do tego przymierzać (nie wiedząc nic o waszym Candy – możecie wierzyć lub nie) i wymyśliłam, że przy najbliższej okazji sprawdzę, jak mi się to uda i skorzystam z tuszu Distress w połączeniu z brokatem w kleju – efekt już widzę oczyma wyobraźni, tylko czy rzeczywistość temu dorówna? 🙂

  17. 167
    truskawkaM says:

    miodzio 🙂 niech sie tlyko powiajwia w sklepie to bedizemy na nich eksperymentować 😉 zawsze biale byly białe i nigdy z nimi nie eksperymentowała,a teraz trzeba bedzie sprobowac:)

  18. 168
    Guru says:

    Raz mi sie zdarzyło potraktować kwiatki tuszami, całość przybrudziłam distressem, świetna zabawa, bo sama wpływam na intensywność i głębię koloru 🙂 Ale barwię kwiatki tylko wtedy, kiedy nie mam odpowiedniego koloru.

  19. 169
    Ania says:

    Bialy jest tak piekny, ze niczym nie mozna go kalac 🙂

  20. 170
    Adriana says:

    Hej dziewczyny i chłopaki mam sposób na malowanie kwiatków nie byle jaki.
    Biorę biały kwiatek i wkładam do barszczu czerwonego i już mam go bordowego 🙂

    pozdrawiam
    mój e-mail wara@poczta.forward.pl

  21. 171
    Ona_i_ja says:

    lubie czyste kwiatki… czsami brzegi przybarwię farbą lub tuszem 🙂

  22. 172
    Lena says:

    I jak kremowy, są cudowne!

  23. 173
    Agata says:

    Białe kwiatki pozostają białe 🙂

  24. 174
    Joanna says:

    Dla mnie biały znaczy biały 😀 I tak ma pozostać 🙂

  25. 175
    JOASIA* says:

    kolorowac ?… raczej nie lubię czystą biel kwiatków dodaje lekkości i delikaności. Chętnie za to ozdabiam perełkami

  26. 176
    Asia says:

    Pewnie, że lubię 🙂 Ale robię to rzadko. Można je pokolorować np. farbami, tuszem, odbić na nich stempelek, pomazać brokatem w kleju 🙂

  27. 177
    Magda says:

    Zdarzyło mi sie parę razy barwić je kawą i herbatą,domalować kropki lub pocieniować delikatnie brzegi tuszem,musnąć brokatem,ale najczęsciej zostawiam je takie,jakie są…

  28. 178
    Gosia says:

    Jestem początkująca i wielokrotnie boję się zrobić jakikolwiek ruch ze ślicznie białymi kwiatami żeby ich nie zepsuć. Wolę delektować się ich doskonałością. Najwyżej ozdabiam jedynie środek ćwiekiem, koralem, kolorowym brokatem w kleju itp. Wszystko zależy od zastosowania. Myślę, że czytając wypowiedzi pod tym postem wiele sie nauczę i poznam nowe techniki, które nie zepsują mi uroku kwiatów a jedynie wydobędą ich możliwości.

  29. 179
    WeriWell says:

    Jeszcze nie miałam w swoich rękach białych kwiatków, ale jak tylko pojawią się na sklepie na pewno sobie kupię i będę eksperymentować, a zacznę chyba od stemplowania i tuszowania, może distressami

  30. 180
    Pagata says:

    Lubię czyste kolory,ale jesli sytuacja zmusza mnie,tyszuję lekko brzegi

  31. 181
    ally says:

    Białe i kremowe kwiatki najczęściej zostawiam nienaruszone – w środek kropka akrylowa, ćwiek lub guzik, ale myślę, że z Perfect Pearls będą ładniejsze.

  32. 182
    Fju says:

    Lubię. Aby uzyskać delikatny kolor stosuję mokrą bibułę.

  33. 183
    Monika says:

    białe i kremowe dają wiele mozliwości,ja wybieram tez potuszowanym brzegiem i lekko postarzone ,pomalowanie klejem z brokatem czy tak zwyczajnie pokoropkowane mazakami

    kwiatki uwielbiam….we wszystkich pracach

  34. 184
  35. 185
    JustynaK says:

    można pocieniować tuszem, kawą lub herbatą albo ozdobić farbą akrylową 🙂
    fajnie by było gdybym je miała 😀
    Pozdrawiam

  36. 186
    immacola says:

    białe kwiatki najlepiej wyglądają jak są białe 🙂 ale można je delikatnie potuszować czy ozdobić perlen penem, albo spryskać farbą przy pomocy atomizera, albo zwykłej szczoteczki do zębów bądź pędzla

  37. 187
    Ania says:

    Szczerze, to jeszcze w życiu nie kolorowałam kwiatków, ale gdybym już miała się do tego zabrać to poplamiła bym je kroplami tuszu z wodą z zakraplacza, a potem trochę pomoczyła w wodzie z herbatą żeby wyglądały na starsze.

  38. 188
    miu says:

    kolorować kwiatków jeszcze nie próbowałam, ale tuszować brzegi już mi się zdarzyło. Można też ozdobić kroplami rosy, które można wyczarować nawet klejem Magic 😉

  39. 189
    Gosia says:

    ja bym je zostawiła takie cudnie białe- niewinne

  40. 190
    pasiakowa says:

    Hmm.. zbyt wiele inspirujących rzeczy ode mnie nie usłyszycie, bo kwiatki zazwyczaj zostawiam takie, jakie są. Ozdabiam je czasem brokatem i w środek wsadzam ćwieki 😉
    Zastanawiam się jednak, jak by mogły wyglądać takie jasne zalane np. kawą lub herbatą albo przestemplowane jakimiś wzorkami 😉

  41. 191
    AgnieszkaMD says:

    oj jak nas dużo ale nie ma się co dziwić, bo nagroda jest cudna. Ja dopiero niedawno zaczęłam przygodę ze scrapami i póki co białe kwiatki ozdabiam jedynie brokatem z klejem 🙂

  42. 192
    Rosse5 says:

    Białych kwaitków jeszcze nie miałam okazji używać ale wszystkie pozostałe zostawiam bez malowania, ozdobione jedynie kropkami akrylowymi lub guziczkiem:)

    Ależ tu dużo chętnych;)

  43. 193
    Ela says:

    takich kwiatków jeszcze nie miałam 🙂 Cudne sa te białe

  44. 194
    Jowita says:

    Biale kwiatki maja swoj niepowtarzalny urok, wiec ozdabiam je najczesciej cwiekiem, kilka razy tylko brzegi barwilam delikatnie brazowym tuszem dla postarzenia

  45. 195
    Agnieśka says:

    Normalnie padłam, jak przeczytałam wiadomość o białych i kremowych kwiatkach “Latarnia Morska”. Spełniło się moje małe scrapowe marzenie i mam swoje białe i kremowe kwiatki w scrap.com.pl. Nie mogę uwierzyć we własne szczęście. Nieźle się ten rok zaczyna.
    Jak do tej pory, z racji zbyt ubogiego warsztatu, nie kolorowałam białych kwiatków. Ale myślę, że z czasem jak warsztat rozbuduję, na pewno będę kolorować brzegi tych białych i kremowych kwiatów tuszami distress, ozdabiając je dodatkowo brokatem i innymi ozdobami dostępnymi w scrap.com.pl oczywiście 🙂

  46. 196
    Yomiko says:

    Ja zazwyczaj białe kwiatki pozostawiam białe, dodaję tylko ćwiek na środek lub kropkę akrylową. Jednak ostatnio spryskałam białe kwiatki wodą połączoną ze złotym pigmentem Perfect Pearls i wyszły śliczne.

  47. 197
    Ola says:

    stempelkami z flamastrów dla dzieci 🙂

  48. 198
    marcellina30 says:

    namiętnie distressuję, kawuję, stempluję, perfektperluję zdazylo mi sie nawet rozcierac na nich miękkie kredki woskowe – z bielą i kremem mozna poszaleć…

  49. 199
    Annar says:

    Bardzo lubie białe kwiaty:)
    Do kolorowania używam najczęściej distressów oraz stempli.
    Czasem też chwycę po brokat lub farby.

  50. 200
    uhk says:

    Zdecydowanie białe kwiatki zostawiam białe, a często nawet kolorowe wybielam domestosem 😉
    Sporadycznie zdarza mi się tuszować im brzegi lub moczyć w herbacie.

Napisz odpowiedź